Przygotowania ślubne okiem fotografa

Uwielbiam fotografować przygotowania ślubne! Ten wyjątkowy czas na kilka godzin przed ceremonią wypełniony jest podekscytowaniem i radością. Często też nie brakuje tutaj swoistego napięcia kiedy to w oczekiwaniu na ‘ten moment’ doglądacie jeszcze ostatnie organizacyjne poprawki.

Ten czas przygotowań może zaowocować pięknymi zdjęciami wyjątkowych naturalnych chwil spędzonych w gronie najbliższej rodziny i znajomych i być pamiątką na całe życie. Przygotowania ślubne to nieodłączna dziś część fotografi ślubnej.

Jak zaplanować przygotowania ślubne

Oczywiście jeśli przygotowujecie się razem, w jednym miejscu albo bardzo niedaleko od siebie to wtedy jak najbardziej bardzo chętnie odwiedzę obie lokalizacje i udokumentuję przygotowania obojga z Was.

Przygotowania ślubne a lokalizacja

Czasem jednak może się zdarzyć, że poranne przygotowania w dniu ślubu spędzacie w dwóch odległych lokalizacjach i przemieszczenie pomiędzy nimi może zająć za dużo czasu, którego nie mamy tak dużo w tym dniu.

Oczywiście nie ma rzeczy niewykonalnych i z odpowiednim planowaniem robiłem już takie przygotowania ale czasem w takim przypadku warto pomyśleć nad drugim fotografem, co zapewni Wam też większą ilość zdjęć z tych części dnia.

To wszystko jednak możemy omówić szczegółowo i indywidualnie a jeśli myślicie o drugim fotografie to dajcie mi znać, też mam taką opcję.

Rozumiem też, że pomimo, iż ja uwielbiam robić zdjęcia z przygotowań, to nie jest to coś na co każdy ma ochotę i czasem lubicie spędzić ten czas w prywatnym gronie rodziny i znajomych, bez dodatkowych osób co oczywiście bardzo szanuję.

Jeśli jednak zdecydujecie się robienie zdjęć podczas przygotowań to jest to doskonały sposób na przyzwyczajenie się do obiektywu i do mojego sposobu pracy. Godzina do półtorej godziny przed wyjściem z domu wystarcza na udokumentowanie tych cennych chwil.

Detale ślubne

Zanim skieruję aparat w Waszą stronę staram się zaczynać od zdjęć szczegółów (suknia, obrączki, biżuteria, buty…) żebyście Wy i Wasi goście przywykli do obecności fotografa ślubnego w pokoju.

Potem oczywiście przyjdzie czas na zdjęcia Was poddających się ostatnim poprawkom fryzjera lub makijażystki zanim zapniecie ostatnie guziki sukni lub dopniecie spinki do mankietów koszuli. Raczej wolę czekać na odpowiedni moment i staram się wtopić w nastrój dnia, staram się nie ‘ustawiać’ czy ‘dyrygować’ aby za bardzo nie ingerować w przebieg przygotowań i dać Wam miejsce do oddychania.

Przygotowania ślubne – praktyczne wskazówki

Z uwagi na to że fotografuję śluby już od kilku lat, pozwolę sobie zrobić listę rzeczy, na które warto zwrócić uwagę planując przygotowania ślubne. Oczywiście są to tylko moje uwagi i nie musicie się do nich stosować ale myślę, że są to elementy na które warto zwrócić uwagę.

1. Zdjęcia podczas przygotowania

Nie szukajcie mnie wzrokiem, nie patrzcie w obiektyw, zapomnijcie, że jestem w tym samym pokoju, budynku, miejscowości. Jednym słowem #JegoNieMa.

Oddajcie się całkowicie magii tego dnia i nie zważajcie na to co robi Wasz fotograf. Tak powstają piękne i naturalne zdjęcia ze ślubu i wesela.

Czasem też chcąc uchwycić drugi plan w kadrze, chowam się za inną osobą i robię zdjęcie zza jej ramienia albo po prostu uwzględniając inne osoby w kadrze. Wtedy często goście uciekają przede mną myśląc, że wchodzą mi w kadr.

Warto przekazać innym osobom, które będa obecne podczas przygotowań aby nie chowali się przede mną, nie zasłaniali twarzy przed moim obiektywem lub po prostu mnie nie unikali. Wszystkie osoby, które będą wtedy blisko was, z pewnością znalazły się tam z jakiegoś powodu i są częścią dnia.

Z resztą #JegoNieMa więc nie ma kogo unikać!

2. Światło i przestrzeń podczas przygotowań ślubnych

Najlepsze z możliwych, darmowe i ogólnodostępne w każdym domu czy hotelu jest stare poczciwe światło słoneczne. Jedne z najpiękniejszych zdjęć z przygotowań powstają właśnie w sąsiedztwie… okna.

Przy wyborze pokoju warto więc kierować się rozmiarem okna oraz jasnością i rozmiarem pokoju. Wasza makijażystka powinna też docenić sąsiedztwo dużego okna w pomieszczeniu i (chyba że nie ma takiej możliwości w pokoju i ma ona swoje światło) to powinna ustawić swoje stanowisko właśnie przodem do okna, żeby światło dzienne padało na Wasze twarze.

Jeśli Wasza makijażystka tego nie zasugeruje to może Warto zapytać czy lepsze światło nie będzie właśnie przy oknie. Będzie to dla Waszego fotografa czy kamerzysty duże ułatwienie i zaowocuje pięknymi zdjęciami.

3. Domowe światło

Niestety żarówki w gospodarstwach domowych czy hotelach emitują przeważnie światło o innej temperaturze niż temperatura światła słonecznego czy temperatura światła lampy błyskowej fotografa. Bez wdawania się w techniczne szczegóły oznacza to, że aparat widzi te same kolory inaczej w dwóch różnych oświetleniach i domowe czy hotelowe żarówki wprowadzą spory zamęt do palety kolorów Waszych zdjęć ślubnych.

Oznacza to często dużo więcej pracy dla fotografów starających się o ustawienie poprawnego balansu bieli na każdym zdjęciu a w niektórych przypadkach różnica kolorów jest tak duża, że jedynym rozwiązaniem jest obrobić zdjęcie w czerni i bieli.

Może się więc zdarzyć, że Wasz fotograf lub kamerzysta poprosi o wyłączenie oświetlenia na czas robienia zdjęć chociaż wykorzystane intencjonalnie światło żarówkowe zmieszane z innym, może dać całkiem fajne efekty.

4. (Nie)porządek

Szanse są duże, że w dniu ślubu w naszym domu lub nawet pokoju hotelowym będzie przebywać duża liczba osób.

Np w pokoju Pani Młodej często jest po kilka druhen, rodzice, makijażystka lub fryzjer, fotograf a czasem też kamerzysta. Każda makijażystka ma ze sobą dosyć sporą walizkę ze sprzętem, podobnie zresztą jak fotograf czy kamerzysta. Do tego każda z druhen ma też swoją torbę z ciuchami i to wszystko często ląduje gdzieś na podłodze lub na łóżku i chcąc nie chcąc wkrada się w kadry zdjęć.

Oczywiście pełen nieład może dodać też charakteru Waszym zdjęciom z przygotowań ślubnych ale może warto uzgodnić już z samego rana pewne logistyczne sprawy, pozwalając na więcej niezastawionego miejsca podłogowego tak żeby nikt nie musiał człapać po pokoju jak bocian 🙂

Podsumowanie

Tak jak już pisałem, zróbcie jak będzie dla Was najlepiej. To Wasz dzień i to Wy decydujecie jak przebiegną Wasze przygotowania ślubne. Warto jednak rozważyć niektóre lub może wszystkie z tych wskazówek. Ułatwicie wtedy pracę swojemu fotografowi i pomożecie mu wykonać autentyczny reportaż ślubny.

Mam nadzieję, że przyda się Wam ten artykuł i oczywiście jeśli macie jakieś sugestie lub pytania to proszę pisać do mnie lub zostawić komentarz poniżej.

Następny > Jak wygląda ślub?